Dżem śliwkowy, domowy, taki pyszny jak babciny. Kto nie marzy o takim dżemie w długie jesienne i zimowe wieczory? Dlaczego nie przygotować sobie tego specjału samodzielnie i delektować się nim, kiedy tylko dusza zapragnie? Proponuję przygotowanie dżemu według przepisu babci, lekko tylko zmodyfikowanego. Gwarantuję, że jego smak rzuci Cię na kolana. Warunkiem jednak są prawdziwe polskie śliwki węgierki. Najlepsze będą śliwki górskie, takie małe i niezbyt piękne. Nie eksperymentuj ze śliwkami z supermarketu, bo to nie to samo. Po dobre śliwki trzeba się udać na plac targowy albo na wieś. Wtedy dżem będzie jak należy. Do mnie śliwki przybyły ze Starego Kleparza w Krakowie, wiadomo.
Składniki
2,5 kilograma śliwek węgierek
500 gramów cukru
1 łyżeczka mielonego cynamonu
sok z 1 cytryny
Dżem śliwkowy przepis
Najpierw przygotuj 2,5 kilograma śliwek węgierek. Jak wiadomo najlepsze są takie z własnego sadu albo wiadomego pochodzenia. Ja kupiłam śliwki na Starym Kleparzu w Krakowie. Ale zanim zdecydowałam które kupić spróbowałam śliwki prawie ze wszystkich stoisk, ponieważ smak i aromat śliwek jest tutaj kluczowy. Pamiętaj, że śliwki nie muszą być piękne, ale muszą być pyszne i dojrzałe.
Przygotuj śliwki
Śliwki dobrze umyj, osusz (ale bez przesady), przerwij na połowę lub mniejsze kawałeczki i usuń pestkę. Przełóż przepołowione śliwki do garnka, a następnie zasyp cukrem, wymieszaj i pozostaw na pół godziny, aby śliwki lekko puściły sok. Po tym czasie zacznij gotować dżem. Od razu do śliwek dodaj łyżeczkę mielonego cynamonu. Oczywiście możesz dać więcej jeśli lubisz intensywniejszy smak. Gotuj owoce około 1 – 1,5 godziny mieszając delikatnie od czasu do czasu. Jeśli masz dobry garnek, nie musisz mieszać za często, śliwki nie przywrą do dna. Pod koniec gotowania dodaj sok wyciśnięty z 1 lub 2 cytryn, jeśli Twoje śliwki były bardzo słodkie.
Dżem śliwkowy już prawie gotowy
Dżem śliwkowy jest gotowy, gdy większość owoców się rozpadnie. Ja dodatkowo zmiksowałam pulsacyjnie całość, ale nie na gładką masę. Cześć owoców pozostała jeszcze w kawałeczkach, tak po prostu lubię. Ty zrób oczywiście tak jak uważasz, jeśli lubisz gładziutki dżem zmiksuj go dokładnie.
Gorący dżem od razu przekładaj do wcześniej umytych i wyparzonych słoików. Ja użyłam małych słoiczków o pojemności 0,2 litra (z podanych ilości składników w sumie wyszło około 3 litrów dżemu). Wypełnij każdy słoik dżemem pozostawiając około 1 cm wolnej przestrzeni od góry, a następnie bardzo dobrze zakręć słoik zakrętką.
Pasteryzujemy dżem śliwkowy
Włóż słoiki do garnków wyłożonych ściereczką, wlej wrzątek do wysokości 2⁄3 słoiczków, a następnie pasteryzuj dżem śliwkowy na bardzo małym ogniu 20 minut. Po pasteryzacji słoiki rozłóż na blacie na ściereczce dnem do góry. Przykryj je ręcznikiem, aby trzymały ciepło i pozostaw na całą noc do wystygnięcia. Rano wszystkie zakrętki powinny być wklęsłe, a jeśli tak jest znaczy to, że dobrze „zassało”.
Dżem śliwkowy przechowuj w chłodnym pomieszczeniu. Doskonale sprawdza się jako dodatek do naleśników, kopytek, klusek, jako polewa do ciast, dodatek do jogurtu na śniadanie i oczywiście do kanapek.
Wypróbuj również jak smakuje pyszny domowy roster śliwkowy ze śliwek węgierek.