Jajecznica na boczku, czyli jajka rozkłócone i smażone razem z pokrojonym w drobną kostkę boczkiem surowym wędzonym wzbogacona smakiem dymki to poezja smaku. Nie znam osoby, która nie lubi jajecznicy, ale i nie znam osoby, która nie lubi boczku. Dla takich osób zatem zestawienie jajek i surowego wędzonego boczku brzmi jak pobyt w raju. Dla mnie również, a więc jestem na tak.
Składniki
dwa świeże wiejskie jajka
plaster boczku surowego wędzonego
zielona część dymki (1 sztuka)
sól, pieprz
Jajecznica na boczku przepis
Podstawą dobrej jajecznicy zawsze są świeże wiejskie jajka. Najlepsze oczywiście „od baby”. Szukaj na placach albo kup ekologiczne w sklepie. Boczek surowy wędzony również powinien być wysokiej jakości. Ten kiepski będzie zawierał mnóstwo wody i zamiast się wysmażyć raczej się ugotuje na patelni. Oczywiście boczek musi posiadać odpowiednią ilośc tłuszczu. Nie szukaj zatem „chudego” boczku, bo taki nie nadaje się do smażenia.
Boczek pokrój w małą kostkę, a następnie wrzuć na lekko podgrzaną patelnię. Wytapiaj tłuszcz z boczku na wolnym ogniu. Jeśli boczek słabo się wytapia i wyraźnie brakuje tłuszczu na patelni dodaj łyżeczkę smalcu gęsiego lub masła.
W międzyczasie jajka wybij do miski, dodaj do nich nieco soli (ostrożnie, bo boczek zawiera sporo soli) i świeżo zmielonego pieprzu. Następnie rozkłóć jajka widelcem.
Gdy tłuszcz z boczku wędzonego jest już wytopiony wlej na patelnię rozkłócone jajka. Od razu zgaś ogień pod patelnią i wrzuć posiekaną zieloną część dymki. Delikatnymi ruchami szpatułki mieszaj jajka na patelni aż do momentu uzyskania pożądanej konsystencji jajecznicy.
Podawaj z kromką wiejskiego chleba posmarowaną wiejskim masłem.
Porada-> Zobacz <<przepis na jajecznicę z krewetkami>> .